Moja marcowa wizyta w Telewizji Lublin dołącza do serii wywiadów dla mediów na temat profesjonalnych szkoleń kelnerskich. Temat jest ciągle aktualny i budzi żywe zainteresowanie, zarówno po stronie konsumentów – gości lokali gastronomicznych, jak też obsługujących ich kelnerów i kelnerek.
Urocza pani prowadząca wywiad nie wyczerpała pełnej puli pytań. Jak zwykle byłem tego winowajcą przez swą gadatliwość. Ale tak już jest, iż na tematy gastronomiczne, którymi się pasjonuję i z których szkolę – mogę mówić godzinami.
Zawsze podkreślam rolę profesjonalnej obsługi kelnerskiej, która wieńczy i scala gustownie podane danie z poprawnie ułożoną zastawą i odpowiednią atmosferą adekwatną do charakteru lokalu gastronomicznego. Powtarzana przeze mnie wielokrotnie przy okazji takich wywiadów maksyma, iż „kelner to aktor” ma także swoje praktyczne uzasadnienie.
I nie chodzi tutaj bynajmniej o improwizowanie kelnerskich zachowań, lecz nadanie im odpowiedniego stylu i fasonu a czasami nawet zrealizowanie pokazu typu reality show przy płonących daniach czy przygotowywanych i serwowanych samodzielnie bez kucharza homarach. Umiejętności takich nabywa się z czasem, pod okiem bardziej doświadczonych kelnerów, wynosi z gruntownego, gastronomicznego wykształcenia i doskonali, dzięki profesjonalnym szkoleniom.
Szkolenia takie są także źródłem nowości branżowych, które wykładowca musi śledzić i adaptować do swego programu nauczania. Pewne modyfikacje i nowości a czasami nowatorskie standardy są też autorstwa samych wykładowców, jak opracowany przeze mnie Improstyl, czy Nauka Usługiwania.
W kontekście powyższego, profesjonalizm kelnera można ocenić już od momentu wejścia klienta do restauracji. Pożądanym wzorcem jest traktowanie każdego z gości lokalu jako jednostki wyjątkowej, która dzięki temu zda się na rekomendacje kelnera odnośnie serwowanych dań, win, czy deserów. Bardziej wnikliwi i wybredni konsumenci będą dociekliwsi, pytając o szczegóły z karty menu, czy też o poszczególne składniki dań. Dlatego też kelner musi znać dokładnie produkt, który oferuje, z czego i jak poszczególne dania zostały zrobione. Niewiedza w tym temacie dyskwalifikuje często obsługę i rodzi dylematy, co do trafnego wyboru restauracji.
Chcąc być profesjonalistą w tej branży, musimy ciągle uczyć się teoretycznie i praktycznie „szlifować warsztat”, śledzić na bieżąco trendy gastronomiczne i nowości, aby być lepszym w tym, co się robi i nie zostać zdominowanym przez konkurencję.
Temu też służą prowadzone przeze mnie szkolenia kelnerskie. Wiedza do zdobycia, aby zostać profesjonalistą w tej branży jest ogromna. Niech świadczy o tym fakt, iż na temat samej wody, jej rodzajów i sposobu serwowania do posiłku prowadzę kilkugodzinne szkolenia, które cieszą się dużą popularnością.
O tym opowiadałem w wywiadzie dla Telewizji Lublin, organizowanym przez prowadzoną przeze mnie Akademię Kelnerską Światowym Dniu Kelnera, Improstylu i pożądanych standardach obsługi kelnerskiej.
Zainteresowanych wywiadem zapraszam do jego obejrzenia pod tym linkiem: Akademia Kelnerska Wywiad dla TVP Lublin